Reszel

Reszel - miasteczko na Warmii

Przysłowia ludowe: Grudzień to miesiąc zawiły, czasem srogi, czasem miły

Reszel - ciekawostki historyczne

Wydanie specjalne „Gazety Reszelskiej” poświęcone wydarzeniom I wojny światowej w Reszlu

Pasjonaci z Towarzystwa Miłośników Reszla i Okolic i pracownicy Miejskiego Ośrodka Kultury w Reszlu przygotowali wszystkim zainteresowanym historią wyjątkową gratkę - specjalny numer „Gazety Reszelskiej” poświęcony wydarzeniom I wojny światowej w Reszlu i okolicy.

Najpierw była myśl: upamiętnić zbliżającą się setną rocznicę wybuchu pierwszej wojny światowej. Propozycji było kilka. Pomysł wydania właśnie gazety narodził się w głowie dyrektora MOK, p. Artura Galickiego. Szybko został zaakceptowany.

W paromiesięczną pracę nad gazetą zaangażowało się wiele osób. Bazą publikacji były teksty, których wyborem zajęła się Jolanta Grzyb. Na język polski przetłumaczył je katowiczanin, Łukasz Harmuszkiewicz. Panie, Małgorzata Chmarycz i Agnieszka Żyła, zrobiły ich polską korektę. Zgodę na publikację polskich tłumaczeń tekstów wyraziła redakcja niemieckiej gazety „Rößeler Heimatbote”, z której pochodziła ich większość. Dyrektor Ośrodka Badań Naukowych w Olsztynie, prof. Stanisław Achremczyk pozwolił na zamieszczenie obszernych fragmentów wydanej przez OBN książki pt. Pamiętnik Warmiaka. Zdjęcia wykorzystane w gazecie udostępnili: Jolanta Grzyb i Wojciech Kujawski.

Ze zgromadzonych materiałów, gazetę w tak oryginalnym, wyjątkowym kształcie opracowali pracownicy Miejskiego Ośrodka Kultury: Artur Galicki, Teresa Wicińska i Ireneusz Pawelczyk.

A.. reszelska drukarnia „Jumar” „wypuściła” na świat jej 200 egzemplarzy.

17 września o godz. 18.00, w reszelskim zamku, ta szczególna gazeta została zaprezentowana na okolicznościowym spotkaniu. Rozpoczął je interesującą prelekcją na temat I wojny w Prusach Wschodnich, wyjątkowy gość, historyk, pan Aleksander Puszko.

Paczkę z numerem specjalnym „Gazety Reszelskiej” rozpakował historyk z zamiłowania, doskonały regionalista, pan Krzysztof Wołoszczak, który w ten sposób został uhonorowany za życzliwą pomoc i rady udzielane przez cały czas pracy nad gazetą.

Następnie, pani Małgorzata Chmarycz przeczytała fragmenty artykułów, zachęcający do indywidualnej lektury całości tekstów.

I w końcu... 100 egzemplarzy gazety trafiło do rąk uczestników spotkania.

Cieszymy się, że działając wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Kultury w Reszlu sprawiliśmy, historia naszego miasta „ożyła”, a wydanie okolicznościowego numeru „Gazety Reszelskiej” stało się lokalnym, szeroko akceptowanym i dyskutowanym, wydarzeniem.

W swoim imieniu bardzo dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w prace nad gazetą oraz członkom naszego towarzystwa, którzy aktywnie włączyli się w organizację spotkania promującego gazetę. Dziękuję także panu Bartłomiejowi Marschallowi za miłe i życzliwe przyjęcie nas na reszelskim zamku.

REKLAMA

opublikowano: 2014-09-22, © Jolanta Grzyb,

737

ostatnie artykuły z tego działu:

 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Żyła
fot. J. Żyła
 fot. J. Fijałkowski
fot. J. Fijałkowski
 fot. J. Fijałkowski
fot. J. Fijałkowski
 fot. J. Fijałkowski
fot. J. Fijałkowski
 fot. J. Fijałkowski
fot. J. Fijałkowski
 fot. J. Fijałkowski
fot. J. Fijałkowski
 fot. J. Fijałkowski
fot. J. Fijałkowski